Trasa Nr 56 Mielec-Częstochowa Jurajski Szlak Rowerowy Orlich Gniazd
Układając trasę założyłem,że potrzebujemy zatrzymać się na parę godzin na Jasnej Górze.Dlatego też drugi nocleg zaplanowałem w Lelowie aby dotrzeć do Częstochowy w południe.Po pobycie na Jasnej Górze,mamy czas aby bezpiecznie jeszcze przez zmrokiem, Szlakiem Orlich Gniazd dojechać do Olsztyna,gdzie mamy następny nocleg.
Tym którzy planują wyprawy z dala od Mielca polecam wypożyczalnię bagażników na hak/10 zł za dobę/
1 dzień Mielec-Krzyżanowice Średnie
Długość odcinka 86 km
Czas przejazdu 7 godz
Z Mielca jedziemy przez Wolę Mielecką,Trzcianę,Dąbrówkę Osuchowską i Kawęczyn,w stronę Wampierzowa
Po przekroczeniu Brenia skręcamy z Wampierzowem w kierunku Zabrnia....
....a następnie wzdłuż wałów Brenia przez Kosówkę i Dąbrowicę,docieramy do Szczucina
Ze Szczucina przez most na Wiśle,wjeżdżamy na teren Ziemi Świętokrzyskiej
Zaraz po przekroczeniu Wisły w Ratajach Słupskich skręcamy w lewo i jedziemy wzdłuż wałów Wisły,przez Oblekoń i Parchocin,cały czas przed siebie do Błotnowoli
Po dojechaniu do Błotnowoli/na początku wsi/,skręcamy w prawo i jedziemy w kierunku Solca Zdroju
Jedziemy przed siebie i po dojechaniu do skrzyżowania z drogą Sandomierz-Kraków,jedziemy na wprost w kierunku Solca Zdroju
Po dojechaniu do uzdrowiska możemy zatrzymać się na odpoczynek i zwiedzanie.Następnie pod górkę obok kościoła,wyjeżdżamy z Solca Zdroju
Solec Zdrój
W Piasku Małym mijamy niespotykaną w naszym regionie przydrożną kapliczkę
Kapliczka szwedzka
W Piasku Małym skręcamy w lewo,w kierunku Gadawy
Po minięciu Gadawy,dojeżdżamy do drogi Nr.973 i przez Dobrowodę jedziemy do Olganowa...
....po drodze mijamy zabytkowy kościół w Dobrowodzie,,,
Dobrowoda-kościół
Po dojechaniu do Olganowa,skręcamy za wsią w lewo i jedziemy przed siebie w kierunku Łatanic
Po dojechaniu do skrzyżowania przed lasem skręcamy w prawo,w las
Po dojechaniu w Łatanicach do drogi Nr.776, skręcamy w lewo i po kilkuset metrach ponownie skręcamy tym razem w prawo,w kierunku Gacki
Jadąc uroczymi wzgórzami,będziemy mieli przed sobą widoczną z dala białą kopalnię kamienia gipsowego w Leszczach.....
...do której będziemy zmierzać przez Skorocice,Skotniki Dolne i Starą Zagość
Kopalnia Leszcze
Do miejsca noclegu jedziemy przez Leszcze obok kopalni i miejscowego ośrodka wypoczynkowego.Po dojechaniu do Krzyżanowic Średnich,mijamy ośrodek wypoczynkowy i za nim skręcamy w prawo.Jadąc cały czas na wprost pod górkę,po kilkuset metrach docieramy do gospodarstwa agroturystycznego,gdzie spędzimy noc.
Gospodarstwo agroturystyczne Nad Nidą
Gospodarstwo polecam bo macie tutaj wspaniałe miejsce do wypoczynku.Możecie skorzystać
również ze smacznej kuchni,która serwuje m.in na śniadanie kozie sery.Kto się chce zatrzymać na
dłużej może wypożyczyć kajak i udać się na spływ piękną Nidą.
II dzień
Krzyżanowice Średnie-Lelów
Długość odcinka 88 km
Czas przejazdu ok 7 godz
Trasa w formacie GPX
Żegnamy miłych gospodarzy Gospodarstwa Agroturystycznego Nad Nidą i drogą przez wieś...
....jedziemy w kierunku Pińczowa
Mijamy Kowala i dojeżdżamy do Pasturki,gdzie na skrzyżowaniu skręcamy w kierunku Pińczowa
Pińczów
Do Pińczowa docieramy ruchliwą drogą Nr 767 i na skrzyżowaniu w Pińczowie skręcamy w lewo,w kierunku Kazimierzy Wielkiej.
Po minięciu miasta przekraczamy Nidę.Następnie jedziemy przez Skrzypniów i wjeżdżamy pod górkę w las.Po zjechaniu z górki,skręcamy na skraju lasu,przed stacją benzynową w prawo.....
....i znowu mamy ciszę i sielankowe,wiejskie krajobrazy.Mijamy Pawłowice,Jelcze Małą i Wielką
Jadąc przez przez niewielkie wzgórza mijamy Wrocieryż i Sędkowice,gdzie wokół otaczają nas całe hektary mięty i różnego rodzaju ziół
Po dojechaniu do Niegosławic skręcamy w lewo, w kierunku Kazimierzy Wielkiej
Po wyjeździe z Niegosławic,wjeżdżamy w las i po dojechaniu do jego skraju/na skrzyżowaniu/ skręcamy w kierunku Wodzisławia
Mijamy Nawarzyce i Piotrkowice.Po dojechaniu do Wodzisławia musimy się przeprawić przez obecnie remontowaną drogę szybkiego ruchu Nr 7....a potem popytać mieszkańców jak wyjechać z tego miasteczka w kierunku Kaziny.Oczywiście najlepiej korzystać z wgranej trasy,którą udostępniam!
Po minięciu Wodzisławia i Kazin,wjeżdżamy na wzgórza Jury Krakowsko-Częstochowskiej,gdzie wapienne kamyki tworzą niepowtarzany krajobraz
Jadąc przez Ziemię Świętokrzyską będziemy ciągle mijać miejsca upamiętnienia walk,jakie ci dzielni Polacy,toczyli z niemieckimi a później z komunistycznymi okupantami
Jadąc tymi cudownymi górkami przez Kaziny,Zielonki i Grązów,skręcając na pierwszym i drugim rozjeździe dróg w lewo,dojeżdżamy do Sędziszowa
Przez Sędziszów jedziemy cały czas na wprost a po drodze mijamy zajazd,z dachem pokrytym szczechą,bardzo popularną w niektórych bogatych regionach Anglii.
Sędziszów
Po wyjeździe z Sędziszowa skręcamy w kierunku Szczekocin
Dalej jedziemy przez Tarnawę i Nową Wieś a następnie wjeżdżamy do Słupii,gdzie możemy wypocząć na uroczymi stawami
W miejscowości Goleniowy,skręcamy w lewo w bardzo ruchliwą drogę Nr 78 i jedziemy do Szczekocin.W Szczekocinach możemy zatrzymać się na miejscowym rynku,odpocząć i zjeść smaczne lody.Po wyjeździe ze Szczekocin,uciekamy od tirów i hałasu skręcając w prawo,w kierunku Częstochowy w drogę Nr 46
Po wyjeździe ze Szczekocin do miejsca noclegu mamy 14 km
Jadąc przez Nakło i Paulinów wjeżdżamy do Lelowa
W tym małym miasteczku,znanym z kuchni i tradycji żydowskiej mieliśmy nocleg w gospodarstwie agroturystycznym.Niestety nie mogę go polecić,bo mimo świetnego jedzenia,mam trochę zastrzeżeń co do jego estetyki i czystości.Jest tutaj wiele takich gospodarstw a więc nie ma problemu z noclegiem.
Lelów-agroturystyka
3 Dzień
Lelów- Częstochowa
Długość odcinka ok 48 km
Wyrys trasy
Trasa w formacie GPX z powrotem na Szlak Orlich Gniazd
Z Lelowa do Częstochowy kontynuujemy jazdę drogą Nr.46,która ma niezłą nawierzchnię i nie ma na niej ruchu jak na drogach prowadzących w kierunku Śląska
Jak widać w dużej części odcinka do Częstochowy jedziemy przez lasy....
....gdzie niestety rzadko możemy spotkać miejsca do wypoczynku
Przez lasy docieramy do Olsztyna,gdzie mamy piękny widok zamku i gdzie wrócimy z Częstochowy na nocleg
Z rynku w Olsztynie skręcamy z drogi Nr 46 w prawo,w kierunku Kusięta
Mijamy granice Olsztyna....
....i przez Kusięta i Srocko .....
....docieramy do Częstochowy
Ścieżką rowerową dojeżdżamy do centrum Częstochowy.I od widocznego z dala kościoła...
.....Aleją Najświętszej Maryji Panny zmierzamy na Jasną Górę
Jasna Góra
Jurajski Szlak Rowerowy Orlich Gniazd
Długość trasy ok 180 km
Przed wyjazdem z Mielca do Częstochowy zakładałem przejechanie tego szlaku do Krzeszowic a później pociągiem do Krakowa.Pogoda zweryfikowała jednak moje plany.Niedługo po zwiedzeniu zamku w Smoleniu,nastąpiło załamanie pogody i dlatego też musiałem zmienić trasę.Pokonanie szlaku w deszczu i burzy jest niewykonalne a w każdym razie,gdy się jedzie z sakwami,rowerem trekkingowym to jest to bardzo ryzykowne.
Planując podróż sprawdzajcie warunki pogodowe-to po pierwsze.Zarezerwujcie sobie noclegi,bo w sezonie turystycznym w takich miejscowościach jak Podzamcze-Ogrodzieniec czy w Olsztynie,mogą być problemy z zakwaterowaniem.Jak zamierzacie przejechać cały szlak to konieczne są moim zdaniem noclegi w;
a.Olsztyn
b.Podzamcze-Ogrodzieniec
c.okolice pomiędzy Olkuszem a Krzeszowicami.
Uwagi odnośnie sprzętu.
Konieczne są rowery górskie bądź też trekkingowe.Oprócz trasy GPX w telefonie,niezbędny jest przewodnik szlaku,który możecie kupić w Informacji Turystycznej w Częstochowie.Znajduje się on na Al.Najświętszej Maryji Panny/tuż przy MPiK-u/
Trasa szczególnie pomiędzy Olsztynem a Ogrodzieńcem jest piaszczysta z licznym zjazdami drogami leśnymi,pokrytymi wystającymi korzeniami.
Oznakowanie szlaku jest niestety miejscami nieczytelne!Uważajcie szczególnie tam,gdzie zbiegają się czerwony szlak pieszy ze szlakiem rowerowym.Dlatego też,gdy jadąc 100 czy 200 metrów nie zauważycie znaku z czerwonym rowerem to zawracajcie.
1 dzień
Z Jasnej Góry na nocleg w Olsztynie jest nie więcej jak 3 godziny jazdy.
Po pobycie na Jasnej Górze,jedziemy z powrotem Aleją Najświętszej Maryji Panny w kierunku widocznego kościoła.Po prawej stronie,będziemy mijać Punkt Informacji Turystycznej/obok MPiK-u/,gdzie warto kupić przewodnik szlaku.Szlak zaczyna się przy kościele,gdzie obok Rossmana jest tablica informacyjna.
Po wyjeździe jedziemy cały czas prosto ul.Mirowską aż do skrzyżowania z ul.Hektarową,którą biegnie szlak rowerowy.Ja niestety skręciłem za wcześnie,też w czerwony ale pieszy szlak.....
....który też jest oznaczony na czerwono ale brakuje na nim znaku roweru.
Dzięki pomyłce "zdobyłem rowerem" Zieloną Górę!
Na dole rezerwatu szlaki się zbiegły i szczęśliwie wylądowałem na noclegu w Olsztynie
Nocleg polecam,bo było czyściutko,cicho i blisko zamku oraz rynku
Domek na górce
2 dzień
Olsztyn-Ogrodzieniec
Długość odcinka ok 75 km
Trasa w formacie GPX
Z Olsztyna szlak biegnie piaszczystymi drogami,tuż u podnóża zamku
Jak widać szlak ma różne oznakowania.Miejscami jak na tym ostatnim zdjęciu,zbiegają się dwa szlaki rowerowe
Miejscami szlak przebiega przez leśne drogi a też przez lokalne asfaltowe drogi,które czasem mają tak strome podjazdy,że trzeba wspinać się pieszo
Trud ciężkiej wspinaczki wynagradzają wspaniałe krajobrazy Jury Częstochowskiej
W Rezerwacie Ostrężnik możemy zobaczyć ruiny zamku,jaskinie a też wspinających się tutaj młodych taterników
Rezerwat Ostrężnik
...a tutaj "ostrężnik inaczej" jakiegoś nowobogackiego Polaka
Pomiędzy Czatachawą a Żarkami mamy asfaltową ścieżkę rowerową,o którą od paru lat walczę aby powstała przy brzegach Wisłoki,czyli od Rzochowa do Kliszowa.Panie Prezydencie,Panie Starosto-tak ona wygląda!
Leśniów Sanktuarium
W Żarkach jak zgubimy szlak,to trzeba się pytać o cmentarz obok,którego jedziemy ścieżką rowerową....
...do Mirowa.....
...gdzie na wzgórzu piętrzą się ruiny zamku
Mirów-zamek
Tuż obok Mirowa,w Bobolicach czeka na nas następny zamek
Bobolice-zamek
W Zdowie docieramy do rzeczki Białka,przy której koniecznie się zatrzymajcie....bo jest rzeczywiście biała od czystości i okolicznych białych kamyków
Jak widać szlaki rowerowe często się zbiegają
Góra Zborów z licznymi jaskiniami
Góra Zborów
Gdy z dala zobaczymy Gród na Górze Birów to znak,że już niedaleko do Podzamcza-Ogrodzieńca
Gród na Górze Birów
Przy zapadającym zmroku docieramy do Podzamcza-Ogrodzieńca,gdzie mamy nocleg,który również mogę polecić
Chata pod Zamkiem
3 dzień
Ogrodzieniec-Krzeszowice
Długość odcinka ok 77 km
Trasa w formacie GPX
Poranek w Podzamczu proponuję zacząć od odwiedzin w Sanktuarium Matki Bożej Skałkowej
Sanktuarium Matki Bożej Skałkowej
Następnie udajemy się na Zamek Ogrodzieniec obok,którego przebiega nasz szlak
Zamek Ogrodzieniec
Po minięciu Złożeńca widzimy na wzniesieniu Zamek Smoleń....
....przy którym jak wszędzie liczni rowerzyści
Zamek Smoleń
Po zwiedzeniu zamku wyruszamy obok niego na dalszą trasę....
Mijamy na wzgórzu Grodzisko Pańskie...
...i przy Jaskini Biśnik zaczęło kropić
Jaskinia Biśnik
Po zjechaniu z Gór Bydlińskich do Krzywopłotów deszcz zaczął się nasilać,więc intensywnie zacząłem szukać szybkiego i bezpiecznego dojazdu do Krzeszowic,skąd można dostać się pociągiem do Krakowa.Omijając ruchliwą drogę Nr.791 dotarliśmy w deszczu do Olkusza.Stąd dzięki radom przypadkowo spotkanej Pani,super spokojną trasą,przez lasy i górki docieramy do Gorenic,gdzie burza uniemożliwia dalszą jazdę.Po godzinnym postoju rozpoczynamy niemal 15 km zjazd do Krzeszowic.Stąd pociągiem do Krakowa.Następnie pociągiem do Dębicy i rowerem przez Bobrową i lasy w Korzeniowie do Mielca.I tak po 430 km z powrotem w domu!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz